Najpierw go pobił, a później zabrał telefon i pieniądze
8 czerwca 2012, 12:20,
Adrian Paszczyk
Napastnik może słono zapłacić za swój czyn. Usłyszy zarzut rozboju.
3 czerwca na pułtuską policję zgłosił się mężczyzna, który został pobity i okradziony. Według ustaleń policji do rozboju doszło 2 czerwca. Jak zeznał poszkodowany - podczas spożywania alkoholu doszło do sprzeczki. 27-letni towarzysz kopnął i uderzył w głowę 45-letniego mieszkańca Świercz. Mężczyzna stracił przytomność, a kiedy ją odzyskał okazało się, że zniknął jego telefon i pieniądze.
Mężczyzna natychmiast zgłosił się na policję. Funkcjonariusze ujęli sprawcę pobicia, któremu grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 12.
Zdjęcie: http://www.sxc.hu